Przyjście na świat potomka to piękny dzień i początek dosyć długiego urlopu wychowawczego

Jakiś czas temu polskie kobiety wywalczyły sobie, aby ich urlop wychowawczy trwał 12 miesięcy.

Niejedna matka powie, że pierwszy rok szkraba bywa najistotniejszy.

Jest to czas, kiedy niemowlak najbardziej potrzebuje jej miłości i obecności. I nie chodzi tylko o mleko oraz pilnowanie, ale o budowanie się pięknej więzi, która będzie mogła zaważyć na całym jego życiu. W momencie rozpoczęcia urlopu każda świeżo upieczona mama myśli już wyłącznie o swoim skarbie, ale przyjrzyjmy się temu, jak wygląda podstawa składek na urlopie wychowawczym. Składają się na nie rzecz jasna składki emerytalne (19,52%), rentowe (8%) oraz zdrowotne (9%). Ważne wydaje się być to, by mieć świadomość tego, że na wysokość pieniędzy, które dostaniemy od ZUS na urlopie wychowawczym, spory wpływ ma to, ile zarabiałyśmy w okresie 12 miesięcy, które były bezpośrednio przed pojawieniem się na świecie naszego smyka. Wysokość podstawy nie może przekraczać 60% sumy tych wynagrodzeń, ale nie powinna być także niższa niż 75% kwoty minimalnego wynagrodzenia w naszym kraju, które wynosi obecnie 2250 zł. Więc w najczarniejszym scenariuszu otrzymamy 1687,50 zł.

Sprawdź ten link oraz zgłąb dodatkowo więcej szczegółów w treści (https://ewadia.pl/jak-to-dziala/) – one także pogłębią Twój zasób informacji na rozpatrywany tu problem.

Nie są to bardzo duże pieniądze, ale mało kto dziś zarabia najmniejszą krajową. Poza tym niektórym przysługuje jeszcze ekstra 620 zł z tytułu specjalnego zasiłku opiekuńczego.

Jeżeli dodać tę kwotę do wypłaty męża, to okaże się, że możemy bez trudności poradzić sobie z wydatkami życia codziennego. Dzisiaj można także liczyć na dodatkowe pieniądze z różnych państwowych programów.